środa, 14 marca 2012

Wreszcie...

Wreszcie skończyłam pierwszy islandzki sweterek. Matko, jaka jestem z niego dumna! Jak z pierworodnego syna niemalże! Wzór darmowy dostępny na stronie producenta włóczki Lopi  Afmaeli autorstwa Védís Jónsdóttir (http://istex.is/Files/Skra_0051195.pdf). Włóczka, z której go zrobiłam to Polo firmy Opus w kolorach: szarym (300g) i ecru (ok. 100g) oraz Shetland firmy Yarnart w kolorze granatowego melanżu (ok.  150g).
Pierwszy raz zmierzyłam się z dzierganiem swetra wzorem żakardowym. Wiele razy podchodziłam do zrobienia dzianiny żakardowej i zawsze były to próby nieudane. Nie umiałam w taki sposób naciagać nitki, żeby dzianina nie marszczyła się. Przy dzierganiu islandzkiego sweterka skorzystałam z dziewiarskiego naparstka firmy Prym i to trochę pomogło. Przede wszystkim w tym, aby nitki się nie plątały. Dopiero przy dzierganiu okrągłego karczka w sweterku doszłam do wniosku, że dla odpowiedniego naciągnięcia  nici można je przytrzymywać palcami prawej ręki chwytając drut, dzianinę i nitkę razem. Nie umiem chyba tego dobrze wytłumaczyć. Nitka, na której w danej chwili nie pracuję (nitka swobodna- wolna) jest przytrzymywana palcami prawej ręki na dzianinie do momentu przerobienia nią pierwszego oczka przy zmianie kolorów. Wpadałam na ten sposób właściwie przy końcu roboty, ale w dzierganiu wzorzystego karczka z przekładaniem włóczek miałam  najwięcej problemów. Ten sposób u mnie się sprawdził.



Myślę, że zdjęcie nie oddaje jego całej urody. Zachęcona pierwszą udaną próbą będę dziergać "islandy" dalej. Przyłączacie się?
I nowy projekt stworzony w programiku: Red Yellow Zigzag. Przewidziany na włóczkę islandzką Lett Lopi (50g- 100m, druty 3 i 1/2 mm. Rozmiar damski M. 



sobota, 10 marca 2012

Brown Nordic Stars

Brown Nordic Stars - następny sweterek norweski. Tym razem projekt do włóczki Alpaca firmy Garn Drops (dwie nitki przerabiane równocześnie). Druty nr 4,5mm. W opisie jest inna włóczka ponieważ program ma dostępne niteczki konkretnej firmy z Islandii. Ale próbka 10x10cm została wykonana z Alpaki.


Tymczasem cały czas pracuję nad pierwszym sweterkiem islandzkim w realu. Doszłam do wysokości pach, zaczęłam dziergać rękawy. Z entuzjazmem czekam aż zacznę dziergać wzorzysty karczek. Sama nie wiem, czy podołam zmieniać nitki w trzech kolorach w jednym rzędzie. Na razie nic nie pokazuję.... dopiero jak skończę. Podziwiałam sweterk norweski na stronie Zdzid. Piękny...też taki chcę!!

piątek, 9 marca 2012

Z różnych stron świata

Dalej bawię się projektowaniem sweterków. Przedstawiam trzy najnowsze wytwory: sweterek Greek, Mexico i Violet. Nazwy oczywiście są adekwatne do motywów graficznych, które na nich występują. Projekt został opracowany do włóczki Charisma firmy YarnArt. Dla Greek nie zapisałam na dysku obrazka, zatem jakość zdjęcia jest bardzo słaba (wycinałam go przez Print Screen) ale można go ściągnąć w postaci dokumentu pdf.


Greek


niedziela, 4 marca 2012

Dziecięcy sweter islandzki

Zgodnie z obietnicą z poprzedniego posta zamieszczam opis wykonania sweterka dziecięcego: wiek ok. 6-8  lat, obwód klatki piersiowej 71 cm. Wymiary są określone dla projektu do włóczki Shetland Chunky firmy YarnArt (100g/150m).

A tutaj link do opisu wykonania: Black Stars
Tyle na dziś. Uciekam do obowiązków, bo mnóstwo czasu poświęciłam przyjemnościom....

Islandzkie swetry - ciąg dalszy


Nie będę się tłumaczyć z mojego nowego uzależnienia od sweterków dzierganych w krajach północnych. W każdej wolnej chwili sie nimi zajmuję: projektuję i wymyślam wzorki w programie opisywanym w poprzednim poście, dziergam sweterek (pierwszy robiony tym sposobem; mam już 2/3 tyłu i przodu), wybieram i kupuję (o zgrozo!!!) włóczki. Przedstawiam dwa nowe projekty, które są efektem niedzielnej przedpołudniowej pracy. Przepis na swetry jest zgodny z islandzką tradycją, ale wzory raczej charakterystyczne dla dzianin norweskich.



 Mam nadzieję, że nie łamię prawa zamieszczając te projekty. Są one autorskie, ale program, który wykorzystałam nie jest mój, jest dostępny on-line  http://knittingpatterns.is/ i  jego autorem  jest Sverrir Petursson.
Na Ravelry jest cała grupa sympatyków tego programu http://www.ravelry.com/groups/knittingpatternsis. Znajdziecie też tam szczegółowe informacje, jak z niego korzystać w postaci tutoriali zamieszczonych na YouTube.
Dla chętnych podaję przepisy na te sweterki w postaci dokumentów pdf. Zaznaczam, że opisy nie są sprawdzone i nie robiłam takich swetrów, tylko wygenerowałam je w programie komputerowym. Uczynię to na 100%, ale za jakiś czas, jak skończę dzianinę, którą mam na drutach. Czerwony sweter to damskie L (ok. 101cm w obwodzie biustu) a szaroniebieski bliżej rozmiaru M (96cm w obwodzie). Przyglądając się opisom zauważyłam, że nie zawsze zaznaczone są w klarowny sposób, jak to opisuje legenda, oczka, które gubimy. Ale bez problemu można się zorientować, że oczka muszą być gubione, bo w nastepnym rzędzie nad zgubionym oczkiem znajduje się znaczek X (brak oczka).
Mam taki pomysł, żeby sweterki wg opisu dziergać z dwóch włóczek: jednej Polo firmy Opus lub Charismy YarnArt a wzór wyrabiać z włóczki tęczowej Magic. Ciekawa jestem jaki będzie efekt. Spodziewam się, że podobny do Inspira Cowl.  Żeby nie porwać się z motyką na słońce, zaprojektuję jeszcze taki niewielki sweterek dziecięcy i sprawdzę ten mój pomysł dziergania z tęczową włóczką w mini.

czwartek, 1 marca 2012

Jeszcze raz o islandzkich swetrach....



Wracam do tego tematu jak do manry. Dwa wieczory i kawałek nocy siedziałam przy komputerze i wymyślałam żakardowe wzory w programie, o którym napisałam w poprzednim poście. W sumie stworzyłam już opisy 5 sweterków. Jedne są bardziej a drugie mniej udane, gdyż z każdą godziną pracy z programem lepiej rozszyfrowuję jego zawiłości. Jest dość intuicyjny. To, co mi sprawia największa trudność to projektowanie wzoru w miejscach, gdzie na okrągłym karczku gubi sie oczka. W tych miejscach wzór gubi symetrię. Zatem już kilka razy likwidowałam całe linie oczek i próbowałam innego ułożenia kolorów. Pokusiłam się też o projekt, który nie zawiera symetrycznych i geometrycznych kolorowych płaszczyzn a elementy coś na wzór malowanych farbami. I tak powstał sweterek nazwany roboczo Ognistym. Na razie to taka zabawa, ale ciekawa jestem, jak wygenerowane w programie opisy sprawdzą się w prawdziwej robocie. Żeby nie być gołosłowną przedstawiam dwie grafiki projektów:



Zakupiłam islandzką wełnę, ale frunie do mnie już drugi tydzień. Na razie zadowolę się próbami dziergania z dostępnej u nas włóczki Polo Natura firmy Opus. Ciekawa jestem jak podobają się Wam te projekty? Jak uda mi się wydziergać z sukcesem pierwszy sweterek to z drugim szykuję pewną niespodziankę dla wszystkich czytających mojego bloga. Ale na razie cicho sza.......




O swetrach islandzkich

Przeglądająć zasoby naszego wspaniałego internetu natrafiłam na komputerowy program, który pomaga w projektowaniu islandzkich sweterków. Znajduje się pod adresem: http://knittingpatterns.is/
Dzięki niemu można wymyśleć wzór sweterka w dowolnych kolorach. Należy jedynie wpisać w pola formularza wymiary sweterka: długość rękawa od pachy, połowę obwodu w klatce piersiowej i długość sweterka od pachy. Można też wybrać opcję rozmiarową wg symboli S, M, L i XL. Trzeba także określić, jaką szerokość w liczbie oczek ma raport na okrągłym żakardowym kołnierzu, na tułowiu przy ściągaczu i na dole rękawa. Po wpisaniu tych danych i wyrysowaniu dowolnie zaprojektowanego wzoru żakardowego program sam transponuje nasz opis zweterka do formatu PDF i podaje jak wykonać całość w wersji anglojęzycznej. Coś wspaniałego!!!! Nie wiem oczywiście, czy opis wykonania daje gwarancję zrobienia dobrego rozmiarowo swetra, ale zabawa jest przednia. Wszystkim dziergającym polecam!