1. Pierwsza z nich to fantazja na temat Haruni. Namęczyłam się ogromnie z tym wzorem, wg mnie w opisie graficznym są ewidentne błędy na etapie bordera. Ale jakoś z Bożą pomocą przebrnęłam.
2. A to już wariacja z oczek prawych oraz narzutów i oczek gubionych mojego pomysłu. Bardzo prosta, bardzo ciepła, taka w sam raz do dżinsów.
A następny post o wełnianym islandczyku.
3 komentarze:
Piękne chusty :-) Wspaniałe kolory i śliczne wzory.
Pozdrawiam serdecznie.
chusta to idealny prezent na gwaiazdkę. Ciekawie wygląda haruni z cieniowanej włóczki. A jeansowa improwizacja wyszła super!
Podziwiam Twoje żakardy. Zajrzałam i na dobre pozostałam. Serdecznie pozdrawiam :)
Prześlij komentarz